niedziela, 31 marca 2013

pierwsze takie Święta ( Easter like never before)

 Ta Wielkanoc jest wyjątkowa pod wieloma względami. Nigdy przedtem nie podeszłam do niej tak poważnie od kuchni. Już w zeszłym roku udało mi się zrobić mazurki (co u nas w domu było nowością) jednak w tym roku przerosłam samą siebie. Mazurek (udekorowany przez Michała) wygląda jak wygląda, ale smakuje wyśmienicie. Do tego dwie babki, które wyszły  idealnie i jestem z nich dumna oraz specjalnie dla Krzysia, Święcelnik czyli ciasto drożdżowe z wędlinami w środku (tradycyjny przysmak Wielkanocny pieczony w Połomii. Pierwszy raz w życiu w te Swięta przygotowałam na obiad barszcz biały z chrzanem i kaczkę  (według przepisu z Lidla). 
This Easter is special. I have never treated it so seriously from the `cooking`  point of view. Although last year some Easter cakes appeared on my table, this year there are many more (My son decorated one of them so visually it does not impress so much  but it has a delicious taste). White borch and duck for dinner was also a novelty. Recipes were found in Lidl.

Babka cytrynowa


 Murzynek



 Jednak to pierwsze takie Święta, kiedy po południu całą rodzinką idziemy biegać na nartach w 30cm śniegu.:-)
However, Easter this year is like never before as we all went crosscountry skiing in the afternoon in the snow which reached 30cm ...and is still falling.




piątek, 29 marca 2013

metamorfoza na wiosnę (spring changes)

Za oknem jeszcze zima w pełni chociaż za parę dni kwiecień i Wielkanoc. Jednak w moim domu nastąpiły już wiosenne zmiany. Zrobiłam remont. Oczywiście wolałabym już urządzać nasz nowy dom ale do tego jeszcze daleka droga. A na pomarańczowy kolor ścian nie mogłam już patrzeć. Z pomocą mamy teraz jest tak:
We`re in the depths of winter although it`s April and Easter coming soon. However, my home transformed a bit for spring. I redecorated the rooms. Of course I`d rather get engaged in decorating my home-to-be but it`s still some time until we`re ready for such works. Nevertheless, I couldn`t stand those orange walls anymore. My my helped me and now that`s what it looks like:



Moje książki też są szczęśliwe bo stoją teraz na nowych białych regałach, które kupiłam w znanym szwedzkim sklepie:-) ale z myślą o bibliotece w nowym domu.
My books are happy to stand on the new white bookcases, which I bought in a very famous Swedish shop in February.:-).
W czasie ferii, z tęsknoty za wiosną, udało mi się także wydziergać żółtą poszewkę na jaśka. W planach mam  zrobienie na drutach białego pledu. Włóczka już nawet jest kupiona ale dzisiaj wkraczam do kuchni. Nie może być Świąt bez mazurka, babki i pasztetu.
During winter break, longing for spring, I managed to knit a new cushion cover. I`m planning to start a white blanket. I`ve already bought some yarn but today it`s kitchen time. There`s no Easter in Poland without a shortcrust tart, a yeast cake and a terrine which I`m going to prepare this afternoon.








Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...